poniedziałek, 31 grudnia 2012

kończyna

Rok się kończy, a z rokiem kończy się sesja z Laurą.
Wszystkim wszystkiego!
Sobie również, niech wszyscy wiedzą, że snobem jestem.
I egoistą.
I przebierać się nie lubię.
I w nosie często dłubię.

I chamem chyba jestem.
Tak o to rzekł o mnie słowem pisanym Kolega Janek Kos.

"- Ładna z ciebie sunia. Zapozujesz mi do aktu ?
- Słyszałam, że mówią o tobie pies na baby Kubusiu...
- Nie przesadzaj, obskakuję tylko dorosłe - od 18-stki wzwyż.
- A, to spoko, zapozuję Ci kotku ;P
Jk 
(K. Kotuli ;)"


niedziela, 30 grudnia 2012

warszawiacy

A było tak.
Napisał Bernard, że przyjadą z Aiką .
Przyjechali z odległej stolicy.
Hotel wynajęli.
Miejsce do zdjęć tym samym mieli.
Zaprosili.
Obfocili.
I bekstejdż skręcili.





środa, 26 grudnia 2012

A było tak...
Pojawił się pomysł Bitwy na gówniane aparaty
wyjąłem więc gówniany aparat, marki wilia, i postanowiłem wykonać gówniane zdjęcie
jak wszystkie dotychczasowe.