jedna sześćdziesiąta
poniedziałek, 6 maja 2013
zieleń
".....wpłynąłem na suchego przestwór oceanu....."
ani tam sucho,
ani to przestwór
a tym bardziej oceanu.
Ale mokro było.
Piękna dziura.
Zielona.
Cicha
i spokojna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz