czwartek, 3 marca 2011

raynox

Wpadł na mój obiektyw Raynox, kiedyś uważałem to za w pełni zbędną zabawkę jako,że makro nigdy mnie nie interesowało,a tu nagle bum! Na małym obrazku nie robi na mnie wrażenia, na średnim formacie pojawia się u mnie cholerna ekscytacja i podnieta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz