Dziś delikatnie parę słów wstępu.
Nazywam się, urodziłem żyję. Kiedyś pewno zemrę.
Dziś kilka twarzy osób mi bliskich, a potem się zobaczy.
No to czas na zdjęcia.
Kamila i wszystkie pierniki oglądają nadmorski wschód słońca. |
Magdalena W. kiedyś S. a w przyszłości nikt nie wie. |
pewnie mnie juz nie pamietasz skojarzylam Cie w lanckoronie po nicku na digarcie i wtedy mi sie wydawalo ze ja pierdole swiat jest maly a teraz patrze a ty kurwa robisz zdjecia mojej kolezance z podstawowki (kamili) :D ... no way.
OdpowiedzUsuńJeśli to Ty wyskoczyłaś na mnie w Waszym pokoju z tekstem "ja cię znam!" i coś jeszcze o chamskich komentarzach to pamiętam :)
OdpowiedzUsuńNo cóż, znam Kamilę, znam :)